349 lat temu, 11 listopada 1673 roku, wojska Rzeczypospolitej odniosły ogromne zwycięstwo nad Imperium Osmańskim w bitwie pod Chocimiem.
30-tysięcznymi wojskami polskimi, oblegającymi słynną twierdzę chocimską podczas wojny z Turcją lat 1672-76, dowodził hetman wielki koronny Jan Sobieski. Naprzeciw niego stał Husejn Pasza wraz z 35 tys. żołnierzami. Pierwszy polski atak 10 listopada miał za zadanie jedynie wybadać pozycję i położenie wojsk tureckich.
Na korzyść Sobieskiego działało znużenie i zmęczenie Turków oraz ich nieprzystosowanie do chłodnego klimatu. Następnego dnia o brzasku, hetman poprowadził osobiście szturm wojsk koronnych na obóz turecki. Piechota wdarła się na wały i spychała z nich przeciwnika, a husaria wlała się w dokonany przez nią wyłom.
W obozie rozgorzały chaotyczne walki, więc Husejn Pasza polecił swoim wojskom wycofanie się. Zaledwie około 5 tys. z nich udało się przejść Dniestr i uchronić w Kamieńcu Podolskim, reszta zginęła lub dostała się do niewoli.
Błyskotliwe i głośne zwycięstwo wprawdzie nie było punktem zwrotnym w biegu całej wojny, lecz przyniosło Sobieskiemu (nazywanemu odtąd przez Osmanów mianem „Lwa Chocimskiego”) ogólnonarodową sławę. Pozwoliło mu to z powodzeniem sięgnąć po koronę polsko-litewską rok później.
Zobacz również: