Znów odwiedziliśmy rodaków na Kresach! Tym razem zawitaliśmy z kamerą do Chodorowa na ziemi lwowskiej. Zachęcamy do obejrzenia reportażu i galerii zdjęć. Jak zawsze spotkanie z Rodakami na Kresach było niesamowitym przeżyciem!
STUDIO WSCHÓD – emisja, wtorek 12 kwietnia 2016
Chodorów oddalony o ponad 50 kilometrów od Lwowa – to rodzinne miasto wielu obecnych mieszkańców Dolnego Śląska i Opolszczyzny. Na ziemi Chodorowskiej Polacy mieszkali od wieków. Pierwszymi właścicielami miejscowości była szlachecka rodzina Chodorowskich, która wybudowała w 1460 pierwszy drewniany kościół. Od połowy XIX wieku aż do wybuchu II wojny okolicznymi majątkami zarządzał słynny ród Lanckorońskich, który przyczynił się do rozkwitu miasta. W 1912 roku syn Elżbiety Lanckorońskiej – hr. Jan Zamoyski przystąpił do budowy cukrowni, jednego z największych zakładów przemysłowych na Kresach.
Odcinek można obejrzeć tutaj: STUDIO WSCHÓD – emisja, wtorek 12 kwietnia 2016
Położony na skrzyżowaniu szlaków handlowych Chodorów przyciągał przedsiębiorczych i ciekawych ludzi. Za czasów Drugiej Rzeczpospolitej mieszkali tu nie tylko nasi Rodacy, ale również Ukraińcy, Żydzi, Niemcy, Węgrzy i Ormianie. Najstarszą polską pamiątką jest wielokrotnie przebudowywany kościół rzymsko – katolicki. Obok świątyni dawne polskie gimnazjum – zwany Albinówką, w którym dziś mieści się ukraińska szkoła średnia. Wiele kamienic i pałacyków w centrum miasta wzniesionych zostało również przez naszych Rodaków. Przy trasie prowadzącej w kierunku Lwowa zachowała się zabytkowa nekropolia, na której spoczywają przedwojenne polskie rody. W pierwszych dniach tegorocznych wakacji zawitają tutaj wolontariusze akcji MOGIŁĘ PRADZIADA OCAL OD ZAPOMNIENIA. Chodorowski cmentarz będzie jednym ze 100 kresowych miejsc pamięci, którymi zaopiekuje się dolnośląska młodzież.
Grażyna Orłowska – Sondej
Galeria: