Dary, które przez cały grudzień zbieraliśmy na rzecz rodaków na Wschodzie, cały czas trafiają na Kresy. Pod koniec ubiegłego roku na Ukrainę wyruszyły 3 busy Fundacji Studio Wschód. Jeden z nich trafił do podlwowskich miejscowości: Stojaniec, Mościsk oraz Siemianówki. Przedstawiamy materiał z przekazania darów rodakom.
Podczas świątecznego wyjazdu odwiedziliśmy rodaków w Stojańcach. Kiedyś duża i prężnie rozwijająca się miejscowość dziś jest miejscem niemal zapomnianym. Została tam jeszcze garstka Polaków, którzy kultywują narodowe tradycje. Jest ich jednak coraz mniej, gdyż to pokolenie powoli odchodzi. Mieszkając poza macierzą bardzo cieszą się wizytami rodaków.
W Siemianówce, oddalonej od Lwowa o 20 kilometrów, z tutejszymi Polakami spotkaliśmy się na mszy świętej. Po nabożeństwie wszystkim wręczone zostały świąteczne paczki z żywnością. Rodacy znaleźli również czas, by porozmawiać z nami o swojej sytuacji i utrzymywaniu polskości w Siemianówce.
W Mościskach odwiedziliśmy przede wszystkim dzieci, które oczekiwały Mikołaja ze Studia Wschód. W rodzinie państwa Barnuś jest ich aż ósemka. Wychowanie tyle potomstwa to nie lada problem, zwłaszcza, że na Ukrainie panuje bieda. Wszystkie pociechy państwa Barnuś rozmawiają po polsku, a w domu kultywowane są narodowe tradycje i kultura.
Poniżej wideo z naszego wyjazdu:
https://youtu.be/q80uU0AxtYE
Oraz galeria zdjęć: