122 lata temu, 12 grudnia 1900 roku, w austriackim Grazu zmarł Maksymilian von Rodakowski, feldmarschalleutnant C. i K. Armii.
Urodzony we Lwowie w 1825 roku w rodzinie adwokata. Naukę w wiedeńskiej Akademii Inżynieryjnej przerwał ze względu na wstąpienie do wojska w 1846 roku, dwa lata później uczestniczył w austriackiej kampanii we Włoszech podczas Wiosny Ludów. Pozostał potem w armii, osiągając stopień podpułkownika kawalerii w 1862 roku.
Wsławił się na froncie włoskim wojny prusko-austriackiej szarzą dowodzonego przez siebie austriackiego 13 Galicyjskiego Pułku Ułanów na Włochów w bitwie pod Custozzą latem 1866 roku. Wyczyn ten pośrednio przesądził o pomyślnym dla Austrii wyniku bitwy i uwieczniony został na obrazie autorstwa Ludwika Kocha. Rodakowski po awansie na pułkownika dowodził 13 Galicyjskim PU, stacjonującym wówczas w Gródku Jagiellońskim oraz Tarnopolu, do 1871 roku. Powierzono mu wówczas brygadę kawalerii w Brzeżanach oraz nadano stopień generalski.
Jego kariera wojskowa zakończyła się kilka lat później, prawdopodobnie ze względu na olbrzymie straty finansowe wynikające z krachu na wiedeńskiej giełdzie w 1873 roku gdyż dowództwo austriackie nieprzychylnie odnosiło się do tego typu przedsięwzięć.
Odszedł w stan spoczynku w 1876 roku w stopniu tytularnego marszałka polnego porucznika, mieszkał kolejno w Wiedniu, Stanisławowie oraz Grazu, gdzie też zmarł w wieku 75 lat.
Zobacz również: