Już po raz ósmy wolontariusze z Dolnego Śląska, w tym wolontariusze naszej gminy Oborniki Śląskie, pracowali na starych polskich cmentarzach rozsianych po Ukrainie. Przez cały rok szkolny akcja „Mogiłę pradziada ocal od zapomnienia” to trwająca żywa lekcja historii. Stałym elementem są kwesty charytatywne, organizowane akcje zbierania „symbolicznej złotówki”, zbiórka białych i czerwonych zniczy, zbiórki produktów spożywczych, materiałów piśmienniczych czy innych.
8 lipca o godz. 17.00 spotkaliśmy się na parkingu przy Urzędzie Miejskim. Skład naszej grupy to uczniowie Publicznego Gimnazjum w Obornikach Śląskich (Aleksandra Krasowska, Kordian Matusiak, Łukasz Stawiski, Sebastian Kusztelak, Jurek Śliwiński i Piotr Kubiak) i w Pęgowie ( Lena Kolasa), Powiatowego Zespołu Szkół (p. Dorota Poprawa, Kornelia Matusiak i Karolina Dynia), dwóch studentów Tomasz Kubiak i Grzegorz Śpiewak, przedstawiciel SUTW „Atena „- p. Edward Leszczynowicz, Stowarzyszenia Rozwoju Pęgowa p. Maciej Borowski, OSP Oborniki Śląskie – Witold Aleksandrowicz, oraz p. Mariusz Szykasiuk , p. Janusz Tetela i Bożena Magnowska.
Do busów zapakowaliśmy różnego rodzaju dary przekazane przez mieszkańców Obornik Śląskich, narzędzia do pracy i oczywiście nasze osobiste bagaże.
Następnie wyruszyliśmy do Wrocławia, gdzie przed Urzędem Marszałkowskim o godzinie 19.00. odbyła się piękna odprawa wszystkich wolontariuszy. Na odprawę przybył Marszałek Województwa Dolnośląskiego p. Cezary Przybylski, członek Zarządu Województwa Dolnośląskiego p. Tadeusz Samborski, Dolnośląski Wicekurator Janusz Wrzal i wielu innych zacnych gości. Po odprawie ruszyliśmy konwojem w stronę granicy. Po jej przekroczeniu, w drodze do Husiatyna tradycyjnie zatrzymaliśmy się we Lwowie. Odwiedziliśmy Cmentarz Łyczakowski. Zapoznaliśmy się z historią wielu sławnych ludzi, takich jak: Maria Konopnicka, Stefan Banach, Jurek Bitschan, Ordon oraz innymi znanymi postaciami. Następnie przeszliśmy na Cmentarz Orląt Lwowskich. Widok nagrobków wielkich bohaterów zapiera dech w piersi. Jest to szczególne miejsce, w którym człowiek na własnej skórze może odczuć ogrom tragedii nie tylko tych bohaterów, ale także historii tego cmentarza. Był też czas na spacer po lwowskim rynku.
Do Husiatyna naszego miejsca docelowego dotarliśmy późnym popołudniem. Wieczorem dojechał do nas Członek Zarządu Województwa Dolnośląskiego p. Jerzy Michalak, Burmistrz Obornik Śląskich p. Arkadiusz Poprawa i wiceprzewodnicząca Rady Miejskiej p. Irena Dykier.
Od poniedziałku ostro zabraliśmy się do pracy. Przed nami były do uporządkowania 3 cmentarze: w Husiatynie, Sidorowie i Suchodole.
Spodziewaliśmy się, że po roku przerwy cmentarze przywitają nas nowymi, bujnymi zaroślami. Jakie wielkie było nasze zaskoczenie kiedy zobaczyliśmy ,że część cmentarza w Husiatynie została wykoszona. Ogromna to zasługa mera p. Michała Lewickiego. Cmentarz w Suchodole też wykoszony – zasługa sołtysa p. Halabardy. Więcej pracy mieliśmy na cmentarzu w Sidorowie. Wszyscy wolontariusze wraz z naszymi gośćmi pełni energii wzięli się do pracy. W ruch poszły sekatory, piły ,kosy itp. Wycinaliśmy zarośla, czyściliśmy nagrobki, odnawialiśmy napisy. Praca szła pełna parą. Podczas prac w Sidorowie pomagał nam p. Ivan Piejko – prezes Stowarzyszenia Kultury i Języka Polskiego w Husiatynie. Piknik, który zorganizował nam na koniec pracy na zamku w Sidorowie pozostanie na zawsze w naszej pamięci
Oprócz sprzątania i porządkowania wyznaczonych cmentarzy sporządzaliśmy dokumentację, którą można było jeszcze odtworzyć z nagrobków.
Pomimo upałów i zmęczenia fizycznego pracowaliśmy z wielkim zapałem i entuzjazmem. Ogromną satysfakcję przyniósł efekt końcowy naszych prac. Kończąc nasze zadanie zmówiliśmy modlitwę nad grobami osób tam pochowanych i zapaliliśmy znicze.
Wolontariusze nie samą pracą żyją. Byliśmy w Chocimiu, Kamieniu Podolskim i Tarnopolu.
Ważnym punktem wyjazdu jest zawsze nasz udział w niedzielnej mszy świętej w kościele w Husiatynie pw. św. Antoniego ( tym razem dołączyła do nas grupa z Bolesławca na czele z p. Basią Smoleńską. Grupa ta opiekowała się min. cmentarzem w Jazłowcu) oraz spotkania z księżmi pracującymi w tej parafii o. Michałem i o. Anatolem i z mieszkańcami.
Niezapomniane są spotkania z p. Hanną Trawczuk (85 lat) z d. Bonikowska czy p. Katarzyną Berczisze ( 95 lat) z d. Kwacz. Pięknie opowiadają o przeszłości. Po dzień dzisiejszy modlą się w języku polskim. Różaniec i książeczkę do nabożeństwa traktują jak relikwie.
To była cudowna wyprawa. Wróciliśmy do Obornik Śląskich bardzo zadowoleni i szczęśliwi. Mamy poczucie, że spełniliśmy patriotyczny obowiązek. Ta prawdziwa lekcja historii zostanie w naszej pamięci na zawsze. Dała nam radość z możliwości ofiarowania cennego daru – pracy własnych rąk i złożenia hołdu naszym przodkom, o których będziemy już zawsze pamiętać. Spotkaliśmy wspaniałych i życzliwych ludzi, którzy zawsze służyli nam pomocą. Zobaczyliśmy wiele pięknych miejsc, w których na każdym kroku widoczne są ślady polskości.
Wszyscy wolontariusze zadeklarowali swoje uczestnictwo w akcji w przyszłym roku, gdyż nadal pragniemy porządkować zapomniane polskie cmentarze, odkrywać piękne zabytkowe nagrobki wymagające renowacji. A zatem przed nami praca na następne lata na Ukrainie. Natomiast jeszcze w sierpniu po raz pierwszy grupa wolontariuszy z Dolnego Śląska, w tym wolontariusze z Obornik Śląskich lecą na Syberię, aby i tam zadbać o mogiły pradziada.
W imieniu koordynatorek projektu p. Grażyny Orłowskiej –Sondej, p. Beaty Pawłowicz oraz wszystkich wolontariuszy dziękujemy tym, którzy przyczynili się do tego, aby ten wyjazd był możliwy.
Dziękujemy: Burmistrzowi Obornik Śląskich p. A. Poprawie, radnym: p. I. Dykier, p. M. Rogali, p. A. Kucharskiemu. Proboszczom obu Parafii w Obornikach Śl. ks. J. Wawrzyniakowi i ks. A. Kochmańskiemu, w Bagnie ks. G. Skałeckiemu, w Pęgowie ks. W. Gryglewiczowi. Właścicielom sklepów: Rabat – I. Czerwiński, Intermarche – Ł. Budas, Delikatesy p. Kopyrowie. Dziękujemy słuchaczom SUTW „Atena”, p. M. Sobków i p. G. Franczak, a także wszystkim mieszkańcom naszej gminy, na których hojność zawsze możemy liczyć.
Bożena Magnowska
Sidorów
Husiatyn
Suchodół
Pozostałe:
Wycieczka edukacyjno-historyczna