Groby wołyńskich Polaków sprzątano przez cztery dni.
Za akcję uporządkowania miejscowego cmentarza katolickiego odpowiadają Pracownicy rady wiejskiej i szkoły w Boremlu w obwodzie rówieńskim. Wycinali zarośla, stawiali powalone pomniki, wywozili śmieci i sprzątali groby, codziennie pracowało tam ponad 10 osób. Jest to kontynuacja inicjatywy trwającej od kwietnia, jej efekty widzieliśmy już m.in. w Hołobach i Skurczach.
Nekropolia boremelska została założona w pobliżu kościoła Świętej Trójcy zbudowanego
w 1782 r. przez Czackich, właścicieli wsi. Obecnie żaden ślad po nim się nie zachował. Po stłumieniu powstania listopadowego został przekazany cerkwi prawosławnej, a w 1965 r. na polecenie władz komunistycznych mury świątyni rozebrano. Na cmentarzu zachowała się część nagrobków, także płyty i grobowce. W okresie międzywojennym parafia katolicka Boremla liczyła około 900 wiernych.
Według Wiktora Korina, przewodniczącego miejscowej hromady i inicjatora akcji, inspiracją było podobne wydarzenie w nieodległej Złoczówce.
Według słów samego starosty, „sprzątanie cmentarza to wyraz wdzięczności za pomoc udzielaną Ukraińcom przez Polskę, w tym mieszkańcom naszej hromady, którzy wyjechali ze swoimi dziećmi. A kolejnym gestem wdzięczności, który planujemy okazać, jest budowa pomnika bitwy pod Boremlem [starcia polsko-litewskiego powstańczego oddziału generała Dwernickiego z wojskiem rosyjskim w kwietniu 1831 roku – przyp. red.].”
źródło: PolonijnaAgencjaInformacyjna
Zobacz również: