Portal Głos znad Niemna, podał iż kolejny cmentarz żołnierzy AK w Surkontach został zdewastowany przez służby białoruskie.
Rzecznik MSZ Łukasz Jasina odniósł się do sprawy na konferencji prasowej. „Nastąpiła dewastacja, i to niemalże kompletna, cmentarza wojennego, na którym spoczywają bohaterowie.” Podkreślił, że na cmentarzu wojennym w Surkontach spoczywają weterani powstania styczniowego, ale i przede wszystkim żołnierze Armii Krajowej, którzy polegli w bitwie z NKWD w sierpniu 1944 roku. „To cmentarz bardzo znaczący dla naszej pamięci narodowej. Bitwa pod Surkontami jest jedną z bitew umieszczonych na tablicy na Grobie Nieznanego Żołnierza.”
Surkonty to już któryś z kolei przypadek dewastacji polskiego miejsca pamięci i legalnie istniejącego cmentarza na terenie Białorusi dokonanej przez władze Białorusi. W lipcu w Mikuliszkach kwatera żołnierzy AK poległych w 1944 roku została zrównana z ziemią – z 22 krzyży postawionych w tym miejscu pamięci nie przetrwał ani jeden.
Rzecznik Jasina uznał to za kolejny „(…) dowód, że wrogami Aleksandra Łukaszenki są wszyscy Polacy – żywi, jak Andrzej Poczobut i inni przetrzymywani w więzieniu – czy martwi, bohaterowie, którzy leżą na wojennych cmentarzach, (…) mści się na martwych za niemożność osiągnięcia swoich celów w polityce międzynarodowej, również w relacjach z Polską. (…) liczymy na to, że ci, którzy doprowadzili do tej dewastacji zapłacą za to w przyszłości.”