Ukraińskie siły zbrojne przeszły do kontrofensywy w regionie Charkowa. Rosyjski atak został odparty, a Ukraińcom udało się przesunąć linie nieprzyjaciela w kierunku Sumy. Z kolei w obwodzie odeskim armia rosyjska zrzuciła bomby kasetowe na kurort Zatoka.
W kolejnym dniu rosyjskiej inwazji na Ukrainę dochodziło do zaciętych walk. Rosjanie ostrzeliwują zabudowania mieszkalne. Pociski rakietowe i bomby spadają nie tylko na duże miasta pokroju Kijowa, Charkowa i Mariupola, ale także na niewielkie miejscowości. Wczoraj ostrzelana została wieś Marchaliwka w obwodzie kijowskim, co doprowadziło do śmierci pięciu osób – w tym troje dzieci.
Ukraińska agencja Ukrinform przekazuje doniesienia portalu śledczego Bellingcat o zrzuceniu bomby kasetowej na kurort Zatoka w obwodzie odeskim. Użycie amunicji kasetowej w działaniach wojennych jest zakazane prawem międzynarodowym, gdyż stanowi poważne zagrożenie dla ludności cywilnej także po zakończeniu działań wojennych (ze względu na znaczną ilość niewybuchów).
Jak podaje Ołeh Syniehubow, który jest szefem administracji obwodu Charkowskiego, w regionie Charkowa siły zbrojne Ukrainy odparły nieprzyjacielski atak i przeszły do kontrofensywy. Według danych policyjnych w ciągu ostatniego dnia śmierć poniosło 188 osób, wśród których było 122 cywilów, a 394 osoby zostały ranne (w tym 290 cywilów).
Źródło: PAP