12 grudnia 1952 roku, 70 lat temu, w Warszawie odbył się zwołany przez Ministerstwo Bezpieczeństwa Publicznego zjazd tzw. księży patriotów.
Określenie to odnosi się do duchownych wyrażających poparcie dla władzy komunistycznej w Polsce oraz przemian w duchu stalinowskim zachodzących w kraju po wojnie. Pochodzi z jednego z przemówień Józefa Cyrankiewicza, w którym premier zapowiedział że wszelki opór wobec władzy ludowej kierowany z ambony zostanie przez władzę ukrócony, a ci kapłani, którzy „dają dowody swojego patriotyzmu”, zostaną otoczeni opieką.
Ruch księży patriotów sformalizował się w 1949 roku na zjeździe duchownych byłych więźniów obozów koncentracyjnych. Następnego roku przy ZBOWiD-zie powstała reprezentacja księży patriotów w postaci Komisji Księży. Do połowy lat 50. jej członkami zostało około 10% stanu duchownego w Polsce.
W 1951 księża patrioci objęli stanowiska odwołanych przez władzę administratorów apostolskich na Ziemiach Odzyskanych, co było sprzeczne z prawem kanonicznym, poparli także nacjonalizację Caritasu. Na warszawskim zjeździe wystąpili oni przeciwko Episkopatowi Polski, szczególnie kardynałowi Wyszyńskiemu, który ograniczał ich wpływy w Kościele.
Komisja Księży została zlikwidowana w 1955 roku, a jej działacze przeszli do innych wyznaczonych im przez partię organizacji. Ruch wznowiono cztery lata później, ale jego aktywność szybko osłabła i księża patrioci stracili na znaczeniu. Ich ruch dokonał samolikwidacji w latach 70.
Zobacz również: