Władze białoruskie nie wykluczają, że członkowie opozycji politycznej skazani za swoją działalność będą mogli skorzystać z amnestii jeśli wyrażą skruchę.
Agencja Interfax, cytując białoruskiego prezydenta, przekazała, że deklaracja padła podczas spotkania na temat poprawy ustawodawstwa dotyczącego obywatelstwa i amnestii. Warunkiem do cofnięcia ciążących na nich wyroków miałoby być wyrażenie skruchy wobec władz państwa.
Łukaszenka rozwinął swoją myśl: „Wśród skazanych są różne osoby, w tym takie, które przypadkowo się potknęły albo popełniły przestępstwa przez zaniedbanie.” Według niego w tym gronie znaleźć można także sprawców drobnych przestępstw, którzy przez ostatnie dwa lata pozbawienia wolności zmądrzeli.
Dzięki temu weszli rzekomo na „drogę sprostowania” oraz zadośćuczynienia za swoje przewinienia, więc władza może ich traktować z większą pobłażliwością.
Jednocześnie podkreślił jednak, że jakiekolwiek ustępstwa są możliwe tylko w przypadkach osób, które „naprawdę na to zasługują”. Zaznaczył, że sprawiedliwość jest najważniejsza, a „ekstremiści i bandyci” na ulgę nie zasługują.
Zobacz również: