Tradycyjnie w drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia z Wrocławia trzema busami wyruszyliśmy na Kresy. Z paczkami odwiedziliśmy krajan w Aleksandrówce, Mohylowie Podolskim, Koziatynie, Jampolu, Żytomierzu, Mościskach oraz w innych miejscach. Nim przedstawimy reportaż wideo z wyprawy zachęcamy do obejrzenia relacji zdjęciowej.
Tej zimy zebraliśmy ponownie kilkadziesiąt ton darów w dolnośląskich szkołach po ich starannej selekcji oraz przepakowaniu wedle ściśle określonej receptury wyruszyliśmy na wschód. Po przekroczeniu granicy o 4 nad ranem, która była „pusta”, a sama odprawa zamknęła się w pół godziny szybko byliśmy już w Mościskach. Z paczkami odwiedziliśmy najprawdopodobniej największą polską rodzinę na Ukrainie czyli Barnusiów, których pociech jest aż dziesięć. Dzieci choć wyrwane ze snu po krótkiej niemrawości i niezadowolenia bardzo szybko ucieszyły się na widok Rodaków z Rzeczypospolitej.
Po Mościskach obraliśmy kurs na Płoskirów – obecnie miasto Chmielnicki, gdzie zatrzymaliśmy się na noc by odpocząć po długiej trasie. Ten konwój darów głównie był dedykowany na Podole oraz Żytomierszczyznę. Z rana udaliśmy się do Aleksandrówki z pomocą dla osób starszych. O samej Aleksandrówce mówiliśmy wielokrotnie w naszych reportażach poniżej :
https://www.youtube.com/watch?v=w8B5cAxloVc&t=17s
https://www.youtube.com/watch?v=Gufv_JnTrI8&t=166s
Po Aleksandrówce udaliśmy się do Mohylowa Podolskiego. Byliśmy tam wcześniej w lipcu u ks. Pawła Gryszaka, który odnawia tam polską parafię katolicką zniszczoną przez sowietów w latach 30. Wręczyliśmy tam ogrom paczek i zostaliśmy na noc. Rano wzieliśmy udział w uroczystej mszy świętej, po czym obejrzeliśmy Bożonarodzeniowe przedstawienie wykonane przez dzieci.
W Jampolu zajechaliśmy na cmentarz aby wykonać ujęcia z drona przed 11 edycją Mogiłę Pradziada Ocal od Zapomnienia. ( niebawem opublikujemy film z drona) Z darami udaliśmy się do Pani Bronisławy Radziejewskiej oraz dzieci z domu dziecka prowadzonego przez Panią Natalię.
Po Jampolu czas na Koziatyn. W Koziatynie odwiedziliśmy nasz Podolski Kwiat, ludowy zespół tworzony przez naszych krajan. Nim paczki powędrowały do naszych najmłodszych krajan mieliśmy przyjemność zobaczyć ich występ. Nagrania z wyjazdu zobaczą Państwo w najnowszych reportażu i na naszym kanale youtobe Studio Wschód
zdjęcia : Klaudia Bednarska
tekst : Artur Sułkowski
Równie ważne jak paczki są fundusze na ich transport, dzięki waszemu WSPARCIU jesteśmy w stanie przemierzać tysiące kilometrów. Zachęcamy do wpłat.
Wpłaty można kierować na konto Fundacji Studio Wschód: