Niemiecka reakcja na pogróżki

You are currently viewing Niemiecka reakcja na pogróżki

Do tzw. akcji Krzesińskiej doszło we włączonym w granice Rzeszy Poznaniu 81 lat temu, w nocy z 22 na 23 listopada 1941 roku.

Był to odwet podjęty przez niemiecką policję na Polakach zamieszkujących Krzesiny (część Poznania) za anonimowe groźby, które otrzymywał komendant Spitzer, stojący na czele miejscowej policji. Polaków wyciągnięto nocą z domów i o piątej nad ranem kazano im się ustawić przed kościołem.

W tym czasie policjanci kopali ich, bili kijami i zmuszali do „gimnastyki”, czyli skakania przez przeszkody i biegania wokół budynku świątyni. Nieprzytomnych cucono wodą i dalej się nad nimi znęcano, a kobietom kazano przyglądać się tym makabrycznym poczynaniom.

Mimo maltretowania, nikt ze zgromadzonych nie przyznał się do wysyłania pogróżek. Winnego nie wyjawiła także przeprowadzona przez Niemców próba pisma. Wobec tego Polacy dalej byli katowani, m.in. poprzez „ścieżkę zdrowia” (biegania między szeregami bijących kijami policjantów).

Ostatecznie Niemcom nie udało się znaleźć poszukiwanego przez siebie nadawcy gróźb. Po wojnie, w 1945 roku na elewacji dworu w Krzesinach (ob. przedszkole) umieszczono tablicę upamiętniającą te zdarzenia.

Zobacz również: