Michał Wojnicz herbu Habdank, znany historii powszechnej jako Wilfrid Michael Voynich, urodził się w żmudzkich Telszach 157 lat temu – 31 października 1865 roku.
Ten amerykański bibliofil polskiego pochodzenia w swoich wczesnych latach, będąc rewolucjonistą o sympatiach lewicujących, działał w założonym przez Ludwika Waryńskiego „Proletariacie” pod pseudonimem „Wilfryd”. Spędził 1,5 roku w rosyjskim więzieniu, a po wyjściu na wolność zbiegł do Londynu i potem osiadł w USA.
Znany jest z nabytego od jezuitów z Frascati koło Rzymu w 1912 roku manuskryptu nazwanego od jego nazwiska Manuskryptem Voynicha. Ta pergaminowa oprawiona w skórę księga zawiera 136 obustronnie zapisanych kart pokrytych ilustracjami, wykresami oraz zupełnie niezrozumiałym pismem. Od ponad wieku całe zastępy lingwistów, kryptologów, historyków i chemików starały się odczytać tajemniczy manuskrypt posługując się najnowocześniejszymi metodami znanymi nauce.
Jednak nie przyniosło to skutku. Powstało za to wiele wykluczających się teorii, wg których może to być wymyślnie zaszyfrowany opis odkryć Francisa Bacona, modlitewnik lub święta księga Katarów, pierwsza próba stworzenia sztucznego języka lub zwyczajnie żart średniowiecznego szarlatana.
Wojnicz zmarł w 1930 roku w Nowym Jorku. Pozostawiając po sobie największą zagadkę w dziejach piśmiennictwa, do dziś nierozwikłaną.
Zobacz również: