26 grudnia 1991 roku, 31 lat temu, ogłoszono formalne rozwiązanie Związku Socjalistycznych Republik Sowieckich.
Początkiem końca ZSRS było obranie przez Michaiła Gorbaczowa, I sekretarza Komitetu Centralnego Komunistycznej Partii Związku Sowieckiego, kursu polityki liberalizacji oraz reformy sytemu politycznego w państwie. Oznaczało to odstąpienie od wyścigu zbrojeń, zaakceptowanie rządów niekomunistycznych w bloku wschodnim po 1989 roku oraz znaczne poluzowanie polityki narodowościowej.
Przeciwko sobie miał opozycję naciskającą na niego z dwóch stron – twardogłowi bolszewicy z partii widzieli reformy jako zamach na marksistowsko-leninowski ustrój państwa, z kolei dla liberałów ich program był nadal zbyt sztywny oraz ograniczony. Jednak to radykałowie partyjni wystąpili przeciwko Gorbaczowowi, czym sami de facto pogrzebali Kraj Rad.
W sierpniu 1991 roku podjęli oni próbę puczu w Moskwie, przejmując najważniejsze instytucje w stolicy. Nie mieli oni jednak poparcia armii ani narodu, więc ich „konserwatywny” rząd szybko upadł pod naciskiem presji zagranicznej. W efekcie część republik sowieckich (Ukraina i państwa bałtyckie) ogłosiły niepodległość.
Porozumienie w Białowieży między głowami państwa Rosji, Białorusi i Ukrainy przekształciło ZSRS we Wspólnotę Niepodległych Państw. W tej sytuacji 25 grudnia Gorbaczow, jako prezydent Związku Sowieckiego, podał się do dymisji. Przed ósmą wieczorem na Kremlu flagę państwową opuszczono po raz ostatni, a jej miejsce zajęła trójkolorowa flaga Rosji.
Zobacz również: