Leopold Kozłowski-Kleinman, pianista i kompozytor oraz ostatni z przedwojennych polskich klezmerów, urodził się w Przemyślanach (ob. obwód lwowski Ukrainy) 26 listopada 1918 roku – 104 lata temu.
Pochodził z rodziny żydowskiej, rodziców stracił w Holokauście podczas II wojny światowej. Więziony przez Niemców w obozie pracy przymusowej w Kurowicach, wraz z bratem Adolfem udało im się z niego uciec i dołączyć do żydowskiego oddziału partyzanckiego Armii Krajowej pod rozkazami Abrama Bauma ps. „Bunio”. Wraz z oddziałem brał udział w obronie Hanaczowa przed UPA wiosną 1944 roku. Po nadejściu frontu sowieckiego wstąpił do Wojska Polskiego na Wschodzie.
Klasę fortepianu we lwowskim konserwatorium ukończył jeszcze w 1941 roku. Założył Zespół Pieśni i Tańca Warszawskiego i Krakowskiego OW, którym przez prawie ćwierć wieku kierował, był także kierownikiem muzycznym pierwszego kołobrzeskiego Festiwalu Piosenki Żołnierskiej. Po wydarzeniach marcowych 1968 roku w stopniu pułkownika przymusowo przeszedł do rezerwy.
Został potem kierownikiem muzycznym warszawskiego Teatru Żydowskiego, komponował muzykę do „Austerii” Jerzego Kawalerowicza oraz był konsultantem muzycznym podczas produkcji „Listy Schindlera”. Wielokrotnie koncertował za granicą, m.in. w Europie, USA, ZSRS, Kanadzie i Izraelu. W 1991 roku poprowadził na krakowskim Kazimierzu pierwszy koncert piosenek żydowskich w Polsce.
Zmarł w Krakowie w 2019 roku w wieku 100 lat.
Zobacz również: