Ostatni partyzant poległ z rąk ZOMO i esbecji

You are currently viewing Ostatni partyzant poległ z rąk ZOMO i esbecji
OLYMPUS DIGITAL CAMERA

59 lat temu, 21 października 1963 roku, po 24 latach zbrojnej konspiracji, zginął Józef Franczak „Lalek” – ostatni członek i partyzant polskiego podziemia niepodległościowego i antykomunistycznego.

Formalne rozpracowanie Franczaka rozpoczęto już w 1951 roku w ramach operacji „Pożar”. Wykorzystano przy tym ulokowanych w jego otoczeniu 27 tajnych współpracowników UB. Franczak został zadenuncjowany przez Stanisława Mazura, brata stryjecznego swojej narzeczonej, który był tajnym współpracownikiem SB „Michał”.

Jego ostatnie chwile według raportu SB wyglądały następująco: ”okrążenia dokonano przez grupę operacyjną ZOMO składającą się z 35 funkcjonariuszy doprowadzonych do meliny przez dwóch oficerów Służby Bezpieczeństwa. (…) Franczak wyszedł ze stodoły, (…) a gdy został wezwany (…) chwycił za broń – pistolet, z którego oddał kilka strzałów. W tej sytuacji grupa likwidacyjna ZOMO przystąpiła do likwidacji. Franczak (…) wycofał się około 300 m od meliny, gdzie podczas wymiany strzałów został śmiertelnie ranny i po kilku minutach zmarł.

Pochówku bezimiennego służby dokonały potajemnie, na cmentarzu przy ul. Unickiej. Cztery dni później, w nocy, rodzina wykopała jego nagie, pozbawione głowy ciało i dokonała godnego złożenia zwłok do grobu. O dekapitacji pośmiertnej zadecydowały służby, jak wynika z dokumentu podpisanego przez prokuratora powiatowego. Trzeci pogrzeb „Lalka” odbył się w asyście Dowództwa Garnizonu Warszawa 26 marca 2015 w Piaskach.

Zobacz również: