Proces zwrotu ziemi prawowitym prywatnym właścicielom ciągnie się na Wileńszczyźnie już od ponad 30 lat w świetle skandalicznego oraz nietrwałego prawa i dyskryminacji.

Szczególnie dotyczy to obszaru Wilna, gdzie walka Polaków o zwrot ziemi potrafi nieraz trwać tak długo, że przechodzi ona z pokolenia na pokolenie. Ten stan rzeczy starał się ukrócić Związek Polaków na Litwie.

Aktywne i bezpośrednie działania ZPL poskutkowały, w tym roku doprowadzono do zatrzymania odgórnie wyznaczanych i nienegocjowanych rekompensat udzielanych Polakom za nieodzyskaną ziemię ich przodków, które potrafiły być nawet tysiąckrotnie niższe niż rynkowa cena tych gruntów. Przeraża także to, że państwo litewskie w tego charakteru procedery zaangażowało także komorników.

Waldemar Tomaszewski, prezes głównego zarządu ZPL, zaprosił 7 października poszkodowanych prawowitych właścicieli ziemi na Wileńszczyźnie na spotkanie poświęcone ich sprawie. Podkreślił on, że przekazywanie Rodakom wszelkich aktualizacji na ten temat, jest równie istotne.

Kolejne takie spotkanie będzie miało miejsce w wileńskim Domu Kultury Polskiej 15 listopada. Oprócz byłych właścicieli gruntów w Wilnie oraz ich spadkobierców i prezesów lokalnych kół ZPL i AWPL zaproszeni są także wszyscy zainteresowani.

Zobacz również: