Polskie łzy na Syberii. Podziękowania od Rodaczki i prośba o wsparcie

Pani Sabinie, mieszkającej w Wierszynie na Syberii, spłonął dom. Dzięki wielkiej hojności rodaków, w sierpniu przekazaliśmy jej zebrane pieniądze. Polka bardzo się wzruszyła. Teraz zbieramy kolejne środki, by pani Sabina mogła godnie żyć.

Od Wierszyny dzieli nas ponad 7 tys. kilometrów. Nie mogliśmy jednak przejść obojętnie wobec apelu Rodaczki, która znalazła się w ogromnej potrzebie. Pani Sabina ze łzami w oczach prosiła o wsparcie i pomoc. Jej osobista tragedia, jaką był pożar domostwa, poruszy wiele polskich serc.

W sierpniu byliśmy na Syberii i przekazaliśmy Pani Sabinie zebrane pieniądze. By mogła godnie żyć. Wsparcie wywołało wielkie wzruszenie u naszej Rodaczki. Znów pojawiły się łzy, ale tym razem szczęścia. Zobaczcie moment przekazania pieniędzy:

https://youtu.be/AHs0k0lf0RY

Historia Pani Sabiny

Wierszyna jest polską wsią pod Irkuckiem. Nasi rodacy zaczęli tam przybywać około 1910 roku, w poszukiwaniu chleba i ziemi. Ale wśród nich był również i zesłaniec. To dziadek pani Sabiny Pośpiech, o nazwisku Bykowski. Do Irkucka zesłano go w 1905, a po 5 latach ciężkiej katorgi wyszedł na wolność. Nie miał motywacji wracać do Polski, gdyż w czasie niewoli zmarła jego żona. W Wierszynie poznał zaś późniejszą babcię pani Sabiny.

Polka straciła już męża oraz syna, a w maju spotkała ją kolejna tragedia. Ogień pochłonął murowany dom. Dzięki pomocy sąsiadów udało się uratować pozostałe zabudowania, toteż kobieta w ogóle ma gdzie mieszkać.

https://www.youtube.com/watch?v=Ah6kthpRiuk

Jesteśmy jednym narodem ponad granicami i bądźmy razem szczególnie w takich momentach.

Wpłaty można kierować na konto

40 1540 1030 2103 7457 2565 0001 (Bank Ochrony Środowiska)

(z dopiskiem „dla pani Sabiny z Wierszyny”)

Możliwość płatności PayPal

Szczegóły dotyczące wpłat i wsparcia znajdują się tutaj