Po rosyjskiej napaści na Ukrainę Polacy jako pierwsi otworzyli granicę dla uchodźców z Ukrainy, po ustabilizowaniu się sytuacji na froncie w zniszczonych obszarach Ukrainy zaczęły powstawać dzięki wsparciu polskiego rządu miasteczka kontenerowe dla tych, którzy utracili swój dobytek a nie chcieli uciekać ze swej ziemi.
Praktycznie co tydzień docieramy z kamerą i wsparciem na najdalsze rubieże Ukrainy, gdzie są największe zniszczenia i nie rzadko w dalszym ciągu trwa ostrzał uniemożliwiający tamtejszym mieszkańcom powrót do normalności.
24 lutego 2022 roku Rosja dokonała napaści na Ukrainę, według zakładanego planu wojna miała potrwać najwyżej kilka tygodni, jednak dzięki determinacji obrońców oraz wsparciu krajów zachodnich Ukrainie udało się przetrwać inwazję. Na początku kwietnia 2022 roku wojska rosyjskie wycofały się z większości zajętego przez siebie terytorium, w trakcie odwrotu niszcząc zabudowania mieszkalne uniemożliwiając powrót mieszkańcom do ich rodzinnych wsi i miast. Wojna trwa już 415 dni, a dzięki miasteczkom kontenerowym z Polski mieszkańcy zniszczonych miejscowości mogli przetrwać zimę pośród zgliszcz.
Istnienie takich osiedli pozwala egzystować miejscowej ludności, która w czasie odbudowy swych domostw ma gdzie mieszkać. W Makarowie pod Kijowem sami mieliśmy okazję mieszkać w takim miasteczku w grudniu zeszłego roku gdy przed świętami dotarliśmy tam z pomocą.
W trakcie ostatniej naszej wyprawy dotarliśmy do wsi Nowoseliwki pod Czernichowem, wieś ta została kompletnie zniszczona przez wojska niemieckie podczas II wojny światowej. Podczas walk o wieś stanowiącą drogę do Czernichowa a następnie odwrotu Rosjan zrównano z ziemią 148 domostw a kolejne 200 w różnym stopniu zostało uszkodzonych. Według relacji mieszkańców, którzy byli we wsi w trakcie tych tragicznych zdarzeń żołnierze rosyjscy celowo uchodząc ostrzeliwali zabudowania.
To jak wygląda wieś Nowoseliwka po wojnie i jak wygląda życie w miasteczku kontenerowym można obejrzeć w najnowszym reportażu naszego programu Wschód pt.: „Brama do Czernichowa”