Pruszków w ogniu Wielkiej Wojny

You are currently viewing Pruszków w ogniu Wielkiej Wojny

108 lat temu, 12 października 1914 roku, rozpoczęła się bitwa pod Pruszkowem.

Walki w okolicach miasta były jednym z epizodów bitwy pod Warszawą i Iwangorodem. Pruszków stał na drodze do Warszawy, którą planowali zdobyć w tej operacji Niemcy, więc dzień wcześniej weszli do miasta. Do 18 października zostali jednak wyparci przez kontratak Rosjan dysponujących znaczną przewagą liczebną.

Te sześć dni walk sprawiły w Pruszkowie i nieodległym Żbikowi ogrom zniszczeń. Rosyjsko-niemiecki pojedynek artyleryjski całkowicie lub częściowo zniszczył setki domów mieszkalnych, wielu mieszkańców przy tym zginęło. Pruszkowski kościół św. Kazimierza oraz kościół Niepokalanego Poczęcia w Żbikowie, świątynie ledwo co wybudowane przed wojną, także uległy poważnym uszkodzeniom.

W centrum Pruszkowa ucierpiały zabudowania dworca kolejowego, w Parku Bersohna nie było budynku nietkniętego ostrzałem, z siedziby Stowarzyszenia Księży Emerytów pozostały ruiny. Podobnie z infrastrukturą zakładu fabryki ołówków Majewskiego. Wszystkie pruszkowskie zakłady przemysłowe ucierpiały od ognia artylerii. Pruszków i Żbików zostały zajęte w sierpniu następnego roku przez Niemców, lecz już bez walki.

Obecnie świadectwem katastrofalnej dla miasta bitwy jest wspólna niemiecko-rosyjska kwatera wojenna, znajdująca się na cmentarzu parafialnym w Pruszkowie, a także osobny cmentarz wojenny w Pęcicach.

Zobacz również: