Piłatkowce to niewielka miejscowość położona w powiecie czortkowskim, nad rzeką Niczławą, bardzo blisko Dawidkowic i Tarnawki. Na polskim cmentarzu w tej miejscowości pracowała grupa dzierżoniowska w składzie: opiekunowie: Sławomir Wróbel, Jadwiga Horanin, uczniowie: Piotr Jankowski, Sebastian Ślęzak, kierowca wolontariusz Dariusz Biliński. Wsparli nas nasi gospodarze: Wasilij i Oleh Snieżok.
Jednak dojechać do niej bardzo trudno, podobnie jak trudno znaleźć o niej informacje i fotografie. Aby uniknąć niespodzianek najlepiej jechać przez Jezierzany drogą bardzo zniszczoną. Cmentarz stary i nowy położony po lewej stronie przy wjeździe do wsi. Stan starego przedwojennego cmentarza wcale nas nie zaskoczył. Gęste krzewy zakrywały niemal wszystko, gdzieniegdzie tylko ponad zielskiem wznosiły się czubki krzyży. Wiedzieliśmy, że przez jeden dzień nie zdołamy uporządkować nawet połowy powierzchni nekropolii. Określiliśmy obszar działania i przystąpiliśmy z zapałem do pracy. Okazało się, że wiele nagrobków pochyliło się z powodu upływającego czasu, ale też wiele zostało celowo zniszczonych.
Karczowaliśmy krzewy, kosiliśmy trawę i podnosiliśmy elementy nagrobków. Niektóre udało się złożyć w całość. Inne po podniesieniu ujawniły okaleczenia spowodowane ręką człowieka. Podobne zniszczenia widzieliśmy w Dawidkowcach. Ale nawet te okaleczone groby wyglądają godnie w miejscu, gdzie znajdują się już niekiedy ponad 150 lat. Niezwykłe odczucia towarzyszyły nam, gdy odkryliśmy okazałe nagrobki, figurę Świętego (niestety, nie udało się odnaleźć głowy), inskrypcje.
I znowu przyszła do głowy myśl, że zapomniana dziś wieś, do której trudno dojechać , niegdyś mogła mieć dużo większe znaczenie niż obecnie. Wiele nagrobków pozbawionych jest już napisów. Nieliczne udało się odczytać:
– Józef i Franciszka Witkowicki
– inskrypcja: Tu leżą zwłok ostatki Dobrego Ojca i Matki
– Tu spoczywa Antonina z Witkowickich Ropelewska zm. 1853 Prosi o pozdrowienie anielskie
– Paweł Biliński ur. 8 grudnia 1781 Przeniósł się do wieczności 13 marca 1862
– Daniel Biliński urodzony 27 grudnia 1829 przeniósł się do wieczności 1873
– inskrypcja:
Przechodniu stań na
chwilę uczcij te ostatki
Tu płacze żona onego Męża
dzieci dobrego Tatki.
Co mieli najdroższego
w tym się grobie mieści.
Śmierć im wszystko zabrała
Nie wzięła boleści.
Mam nadzieję, że przyszłym roku odkryjemy kolejne groby i odczytamy kolejne nazwiska osób spoczywających na tej wiejskiej nekropolii.
A jak wygląda wieś? O dziwo, w centrum droga asfaltowa. Dwa kościoły, sklep bardzo skromnie zaopatrzony, punkt medyczny, mleczarnia. Widać niewielu ludzi. Przy wjeździe do wsi kilka nowych domów. Nie mieliśmy możliwości nawiązania bliższego kontaktu z mieszkańcami, którzy wydawali się być bardzo zaskoczeni naszą obecnością. Może w przyszłości…
Na cmentarzu w Piłatkowcach w 2016 roku pracowała grupa dzierżoniowska w składzie: opiekunowie: Sławomir Wróbel, Jadwiga Horanin, uczniowie: Piotr Jankowski, Sebastian Ślęzak, kierowca wolontariusz Dariusz Biliński. Wsparli nas nasi gospodarze: Wasilij i Oleh Snieżok.
Jadwiga Horanin
W lipcu, w ramach wielkiej społecznej akcji „Mogiłę pradziada ocal od zapomnienia„, nasi wolontariusze uporządkowali 111 cmentarzy na Kresach. Na portalu studiowschod.pl regularnie będą ukazywać się materiały z prac na polskich nekropoliach.