Relacje Mikołaja Radziwiłła „Czarnego” z synami na tle religijnym

Historia rodu Radziwiłłów jest szczególnie związana z Kresami. Zapisali się oni złotymi, ale również piekielnymi literami w polskiej kronice. Chcielibyśmy Państwu przedstawić aspekt religijny w nieświesko-ołyckiej (tzw. katolickiej) linii tego rodu.

Mikołaj Radziwiłł zwany „Czarnym” był pierwszym na Litwie i w Koronie protektorem protestantyzmu. Możemy oczywiście uściślić, że było to wyznanie kalwińskie, ale, co zauważa już Dainora Počiūtė-Abukevičienė, wspierał również arianizm. W źródłach jest również zauważalny nurt luterański lub zbliżony do niego.

Konwersji dokonał w prawdopodobnie w 1553 roku, choć należy zachować tutaj zachować daleko idącą ostrożność. Według ustaleń Ingi Lukšaitė kaznodzieja kalwiński pojawił się na jego dworze w 1556, Dainora Počiūtė-Abukevičienė informuje nas, że źródłowo uchwytne są daty 1555 i 1557. Pierwsza tyczy się początku korespondencji z teologami kalwinistycznymi – Jan Kalwinem i Henryk Bullingerem oraz innymi. Druga informacji od agenta Albrechta Hohenzollerna na dworze radziwiłłowskim, że homilie wygłasza tam luteranin Łukasz.

Protestantyzm bardzo szybko szerzył się tak we wszystkim liniach Radziwiłłów, jak i na Litwie. To sprzyjało częstym podziałom. W rodzinie wśród Radziwiłłów, z którymi stykali się interesujący nas Mikołaj i jego synowie, byli zarówno katolicy, jak i protestanci, lecz warto zauważyć, że najważniejsze postacie rodu były lub sprzyjały reformacji.

Mikołaj Radziwiłł posiadał wiele dzieci. Wśród nich było czterech synów i cztery córki. Jego dziewiąte dziecko – Jan zmarło w bardzo młodym wieku. W momencie jego śmierci najstarszy z synów był Mikołaj Krzysztof „Sierotka” Radziwiłł, który miał piętnaście lat. Inny synowie w chwili śmierci byli jeszcze bardzo młodzi. Jerzy miał osiem, Albrecht siedem, a Stanisław Pius sześć lat. Oczywiście z tego powodu najbardziej będzie nas interesować Mikołaj Krzysztof. Jego bracia będą dla nas tylko wątkiem pobocznym, który będzie wspierał główną linię, czyli Mikołaj „Czarny” – Mikołaj Krzysztof. Takie ukazanie relacji jest najbezpieczniejsze źródłowo. Ponadto według Józefa Jasnowskiego ojciec poświęcał najwięcej uwagi właśnie jemu. Nie trudno nie zgodzić się z tą opinią, ponieważ zawsze w epoce nowożytnej pierworodny syn był pierwszym kandydatem do objęcia schedy po ojcu.

2. Mikołaj Krzysztof Sierotka Radziwiłł

Nieznany autor, Portret Mikołaja Krzysztofa „Sierotki” Radziwiłła, XVIII wiek

Historiografia litewska nie poświęca dużej uwagi linii nieświesko-ołyckiej Radziwiłłów. Oczywiście są oni obecni, gdy rzecz idzie o najważniejszych sprawach litewskich, lecz próżno szukać dokładnych opracowań. Na przykład w pracy Zigmantasa Kiaupy, Jūratė Kiaupienė i Albinasa Kuncevičiusa Lietuvos istorija iki 1795 metų Mikołaj „Czarny” jest obecny tylko w sprawie drukarni w Brześciu oraz sprzeciwu wobec unii w Lublinie. W pracach profesor Raimondy Ragauskienė widać świetnie kierunek badań litewskich. Linia nieświesko-ołycka jest ujmowana na marginesie spraw Litwy i linii birżańsko-dubińskiej, lecz nigdy w centrum. Przykładem takie pracy jest Iš Radvilų giminės istorijos: Dubingių kunigaikštitė 1547-1808. W polskiej historiografii doczekaliśmy się prac: Józefa Jasnowskiego Mikołaj Czarny Radziwiłł (1515-1565). Kanclerz i marszałek Wielkiego Księstwa Litewskiego, wojewoda wileński oraz Tomasza Kempy Mikołaj Krzysztof Radziwiłł Sierotka (1549-1616). Wojewoda wileński.

Do śmierci żony Radziwiłła, Elżbiety z Szydłowskich, która wydarzyła się 20 czerwca 1562 roku, to ona dbała głównie o wychowanie dzieci. Głównie wynikało to z młodego wieku dziatek. W testamencie w szczególny sposób dba o losy córek, a wychowanie synów pozostawia w pełni ojcu. Za czasów swego życia model wychowania musiał w domu Radziwiłłów wyglądać następująco: Mikołaj „Czarny” Radziwiłł wyznaczał główną linię i dbał o wychowanie synów, przeznaczając im czas wedle ich wieku, a resztę godziny wypełniała matka.

Już na młodym życiu synów Radziwiłła zaważyła decyzja ojca, a potem matki o przejściu na kalwinizm. W relacjach religijnych ojca z synami ważna pozostaje kwestia dobrowolności lub nie jej przejścia na protestantyzm. W anonimowym utworze z kręgu radziwiłłowskiego O nieuwiarowaniu śmierci są przytoczone, przypisywane Elżbiecie, słowa o jej dobrowolnym przyjęciu nauki Kalwina, a opóźnieniu w stosunku do męża wynikać miało ze strachu przed matką. Trudno dać wiarę utworowi z kręgu radziwiłłowskiego, jeśli nie przeczy głównej linii rodu. Tomasz Kempa przypisuje autorstwu prawdopodobnie ewangelikowi, co jeszcze wzmacnia tezę o ostrożnym przyjmowaniu informacji ze źródła. W swoim czasie na Litwie krążyły pogłoski, że mąż zmusił żonę do przyjęcia protestantyzmu i że w głębi duszy pozostała katoliczką. Jedną z podstaw tej tezy było zachowanie Elżbiety z Szydłowskich Radziwiłł wobec katolików, które było dosyć życzliwe. We wspomnianym już utworze O nieuwiarowaniu śmierci autor tłumaczy usty Elżbiety, że ganienie papieżników nie przystoi białogłowie. Warto nadmienić, że szczególnie popularna była teza o kryptokatolicyzmie Elżbiety tuż po jej śmierci. Jak się potem okaże, te pogłoski mogły zaważyć na losach radziwiłłowych synów.

3. Jerzy Radziwiłł

Nieznany autor, Portret Jerzego Radziwiłła, XVII wiek

Początkowe nauki Mikołaj Krzysztof „Sierotka” Radziwiłł pobierał w domu, pod okiem nauczycieli protestanckich – Zachariasz Tencha z Żytawy i Schaleya. Jak zauważa Tomasz Kempa szczególnie ważne było wykształcenie religijne młodego Radziwiłła, w który w zamierzeniach ojca miał stać się kolejnym przywódcą reformacji na Litwie. Warte zauważenia jest, że ojciec, w również w odniesieniu do syna, nie dzielił protestantów na wyznania, o ile byli mu pomocni. Nauczyciele, kaznodzieje czy słudzy nie musieli być koniecznie kalwinistami, o ile potrafili się podporządkować planom i ambicjom religijnym Mikołaja Radziwiłła. Możemy domniemywać, że o ogólną edukacja również dobrze, a może i bardzo troskliwie dbała matka, która, co zauważa Arvydius Pacevičius, jest nazywa przez Augustyna Mieleskiego Rotundusa lectissima femina.

Pierwszym uchwytnym wydarzeniem religijnym ojca i syna, w tym wypadku Mikołaj Krzysztof, było przyjęcie pierwszej komunii w wyznaniu ewangelicko-reformowanym. Z tej okazji ojciec napomina syna, aby całe życie spędził w tej czystej wierze.

W 1563 Mikołaj Krzysztof „Sierotka” został wysłany na naukę do gimnazjum luterańskiego, choć otwartego na kalwinizm, w Strasbourgu. Okres od narodzin w 1549 a początkiem studiów zagranicą możemy nazwać okresem pierwszym. Skąpość materiałów nie pozwala nam na dokładne odwzorowanie relacji ojciec – syn. Problem stanowi głównie oficjalna narracja, która rzadko odzwierciedla uczucia, a w szczególności te prawdziwe. Mikołaj Krzysztof jawi się jako pobożny i dobry syn, choć nie widać szczególnej inicjatywy religijnej syna.

Drugi okres 1563-1565, czyli do śmierci Mikołaja Radziwiłła jest udokumentowana listowie. W tym okresie ojciec nigdy nie spotkał się z synem. Na pewno okres ten jawi się jako próba emocji religijnych młodego Radziwiłła. Można by doszukiwać się sporów czy pytań religijnych stawianych ojcu. Mogłyby mieć na to wpływ nowe prądy naukowo-religijne, którym został poddany „Sierotka”, a także wyswobodzenie się spod władzy i kurateli ojcowskiej.

4. Albrecht Radziwiłł

Nieznany autor, Portret Albrechta Radziwiłła, XVIII wiek

Ojciec często przesyłał synowi egzemplarze wydrukowanej przez Radziwiłłów Biblii brzeskiej, które syn miał rozdawać. Syn stał się pośrednikiem religijnym między ojcem i światem zachodnim. Za jego pośrednictwem kontaktował się z teologami protestanckimi. Prosił również syna w jednym z listów, aby mu wszystko, co dotyczy de controversia religionis praesertim in articulo de Trinitate, przysyłał. Teologowie protestanccy również wykorzystywali Mikołaj Krzysztofa jako pośrednika w sprawach religijnych. To mogło z pewnością zatrwożyć ojca. Na domiar Krzysztof zaprzyjaźnił się z Mikołajem Tomickim, który wkrótce porzucił protestantyzm.

Ostatecznie możemy uznać, że Mikołaj „Czarny” Radziwiłł był zadowolony ze studiów syna, skoro w testamencie napisał, aby syn, jeśli tylko chce, to kształcił się dalej, a ponadto wysyłał na studia, wraz ze starszym bratem, Jerzego, który w momencie śmierci miał tylko nie całe dziewięć lat. Nie dostrzegamy tutaj żadnej obawy, ani pouczenia w stosunku do Mikołaj Krzysztofa, a wręcz przeciwnie. Ojciec uznał za pożyteczne naukowo i religijnie studia w Strasbourgu.

Za trzeci okres stosunków możemy uznać pamięć o ojcu. Mikołaj Krzysztof „Sierotka” Radziwiłł dość szybko porzucił protestantyzm, bo już w 1567 i to za sprawą kardynała Commendone, który był zaciekłym wrogiem jego ojca na niwie religijnej. Być może tutaj rolę odegrała postawa matki? Ostatecznie wszyscy synowie Radziwiłł przeszli na katolicyzm w 1574 roku. Jerzy został nawet biskupem wileńskim (1579), a potem krakowskim (1591).

5. Stanisław Pius Radziwiłł

Portret Stanisława Piusa Radziwiłła, XIX-wieczna kopia według XVI-wiecznego oryginału

W swoich listach i pracach rzadko wspominał ojca. Najczęściej już na niwie oficjalnej. Na przykład w liście z 1574 roku do Waleryana Protasiewicza, biskupa wileńskiego, w którym powoływał się na zgodę, przyjaźń i miłości ze swoim ojcem. Ani w testamencie, ani w Admonitorium nie stawiał synom za przykład swego ojca, ani swoich z nim relacji. Na pewno dużo zmieniło się w postawie młodego Radziwiłła po przejściu na katolicyzm.

Ostateczne przejście wszystkich synów Mikołaja „Czarnego” na katolicyzm może skłaniać nas do uogólnienia przyczyn tego działania, jeśli mówimy o relacjach z rodzicami i środowiskiem, a w szczególności z ojcem. Oczywiście wykluczyć tu musimy działania Mikołaja „Sierotki” po 1567 roku. Na pewno faktem jest, że ojciec nie umiał wpoić im zasad kalwinizmu, ani w ogóle protestantyzmu. Gdyby jego synowie poszukiwali różnych dróg protestanckich, i nawet katolickich, moglibyśmy doszukiwać się niezdecydowania ojca, który, w dużym uproszczeniu, pojmował kalwinizm za najlepszy nurt protestantyzmu, w łonie którego tworzył swoje ambicje i dokonania religijne. Jednakże wszyscy jego synowie obrali drogie katolicyzmu u progu swego dorosłego życia. W momencie chrztu każdy z nich miał od piętnastu do osiemnastu lat. Na pewno ich konwersja wymaga wspólnego mianownika, który można znaleźć przy badaniu konwersji nie poszczególnego z nich, tylko rodziny.

Ilustracja tytułowa: Portret Mikołaja „Czarnego” Radziwiłła, XVIII wiek, kolekcja zamku w Nieświeżu.