48 lat temu, 10 września 1974 roku, w Warszawie zmarł Melchior Wańkowicz.
Urodził się w 1892 r. w Kałużycach (ob. obwód miński Białorusi). Osierocony we wczesnym dzieciństwie, w okresie gimnazjalnym i studenckim działał w polskich organizacjach niepodległościowych. Był żołnierzem I Korpusu Polskiego w Rosji. Kiedy w maju 1918 r. dowództwo Korpusu skapitulowało przed Niemcami, Wańkowicz wziął udział w buncie grupy oficerów przeciwko tej decyzji, za co został osadzony w areszcie. W swojej książce „Strzępy epopei” opisał wydarzenia z tego okresu.
Od 1918 r. działał w Towarzystwie Straży Kresowej. Pisał wtedy broszury propagandowe. Za udział w wojnie polsko-bolszewickiej został odznaczony Krzyżem Walecznych. Doświadczeniom i przeżyciom z tej wojny poświęcona jest kolejna książka, „Szpital w Cichiniczach”.
Założył jedną z największych oficyn wydawniczych w Polsce przedwojennej – „Rój”. Walczył w kampanii wrześniowej, po upadku Polski ze swoją maszyna do pisania w rękach przepłynął pod ostrzałem Dniestr i trafił do Rumunii.
Był korespondentem wojennym przy II Korpusie Polskim gen. Andersa. Na stałe do kraju wrócił w 1958 roku. Za podpisanie „Listu 34” wytoczono mu proces i kilka tygodni spędził w więzieniu. Do końca życia był inwigilowany przez UB.
Zobacz również: