Niezwykły biało-czerwony pochód Polaków w Wilnie jest motywem przewodnim najnowszego odcinka kresowego programu Studio Wschód. Reportaż przedstawia marsz zorganizowany przez naszych rodaków, który okazał się wielką manifestacją polskości na Litwie.
Odcinek pt. „Solidarność wileńskich Polaków” został wyemitowany we wtorek 3 maja, na antenie TVP3 Wrocław. Powtórka reportażu już jutro (środa) o godz. 21.15 na tym samym kanale. Program dostępny jest również w Internecie pod tym adresem. Pozostałe odcinki, wraz z ich opisami, znajdują się tutaj. Przypominamy również, że Studio Wschód oglądać można także na kanale TVP Polonia (środa, 18.25).
„Solidarność wileńskich Polaków”. O czym w najnowszym odcinku?
Na ten dzień Rodacy z Wileńszczyzny czekali od dawna. Aby uczcić tegoroczne obchody Dnia Polaków i Polonii za Granicą i 225 rocznicę konstytucji 3 Maja do stolicy Litwy zjechali uczniowie kilkudziesięciu szkół, liderzy organizacji społecznych, członkowie zespołów folklorystycznych – wszyscy, którzy chcieli zaświadczyć o swojej przynależności do narodu polskiego. Przed litewskim parlamentem pojawiło się tysiące biało-czerwonych flag. Wiele z nich zostało przywiezione z Wrocławia. Kilkukilometrowy korowód przeszedł aleją Giedymina przez Plac Katedralny, ulicą Zamkową i wielka aż do Ostrej Bramy, gdzie przed cudownym obrazem spotkali się wszyscy uczestnicy tego święta. Pochód solidarności zorganizowany przez Związek Polaków na Litwie pokazał wielka siłę naszych Rodaków, którzy na Wileńszczyźnie wciąż muszą walczyć o przestrzeganie praw mniejszości narodowej.
Obchodom Dnia Polonii i Polaków za Granicą towarzyszyła międzynarodowa konferencja naukowa na temat mniejszości narodowych, zorganizowana przez Stowarzyszenie Naukowców Polaków Litwy. Miejsce obrad uczonych z różnych stron Europy nie było przypadkowe. Na Wileńszczyźnie prawa polskiej mniejszości są nagminnie łamane, mimo istniejącego od 22 lat między Polską i Litwą Traktatu o przyjaznych stosunkach i współpracy dobrosąsiedzkiej. Ten temat również został poruszony w reportażu. Szczególnie drażliwą kwestią jest pisownia nazwisk nielitewskich.
„Możemy siebie realizować i być Polakami, wiernymi ojczyźnie, wiernymi swym tradycjom”
Nasi rodacy z Litwy bardzo mocno podkreślali tego dnia przynależność do narodu polskiego oraz przywiązanie do Rzeczpospolitej. Ten dzień był dla nich wyjątkowy, co można było odczuć po wypowiedziach, jakie zarejestrowała kamera Studia Wschód. Bardzo mocno zaznaczali również, że nie są Polonią, lecz Polakami, którzy pozostali na ziemi swoich ojców.
W pochodzie udział wzięli nasi rodacy nie tylko z Wileńszczyzny, ale z terenu całej Litwy. Wśród nich znaleźli się nawet mieszkańcy Wędziagoły (rejon kownieński), najdalej wysuniętego na północ „przyczółka polskości”. Marsz prezentował cały przekrój społeczeństwa. Obok starszych osób, które pamiętają jeszcze czasy II Rzeczpospolitej i Wilno należące do Polski, szło również mnóstwo młodzieży, która dumnie prezentowała się z biało-czerwonymi flagami.
Na zakończenie marszu, Polacy zebrali się pod kaplicą Matki Bożej Ostrobramskiej, gdzie odprawiona został msza święta. Celebrował ją ks. Józef Aszkiełowicz, który podkreślał solidarność narodu polskiego ponad granicami. „Niech żyje Polska, niech żyje orzeł biały” – można było usłyszeć z ust naszych rodaków. Tego dnia Polacy bawili się także przy występach lokalnych zespołów artystycznych. Swój występ dał również Golec uOrkiestra.
Wielu naszym rodakom z Litwy aż przypomniały się czasy przed wojną… gdy tutaj była Polska.
Więcej zdjęć z pięknego marszu naszych rodaków obejrzysz tutaj.