Mimo trwającej wojny w Ukrainie, w miejscu nieistniejącej wsi, dokładnie 28 lutego, spotkali się potomkowie dawnych mieszkańców, uczestnicy Międzynarodowego Motocyklowego Rajdu Katyńskiego i
przedstawiciele Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży w Polsce, aby oddać hołd ofiarom tej zbrodni.

 

Huta Pieniacka, dawna polska wieś położona niedaleko Podkamienia, zginęła z powierzchni ziemi 28 lutego 1944 roku. Tuż nad ranem wkroczyły tam oddziały SS Galizien i UPA, wspomagane przez Ukraińców z okolicznych miejscowości.

W ciągu kilku godzin wymordowali ponad 850 bezbronnych mieszkańców.. Tylko nieliczni przetrwali ten pogrom, ukrywając się w piwnicach, ale też na wieży kościoła, który zamieniono na miejsce kaźni. Niektórym udało się uciec
do pobliskiego lasu. Ocaleni musieli pochować swoich najbliższych w dwóch zbiorowych mogiłach. Z inicjatywy Rady Ochrony Pamięci Walk i męczeństwa stanął tam w 2005 roku , symboliczny pomnik.
W tym roku mija osiemdziesiąta rocznica zgłady Huty Pieniackiej.  Mimo trwającej wojny w Ukrainie, w miejscu nieistniejącej wsi, dokładnie 28 lutego, spotkali się potomkowie dawnych mieszkańców,
uczestnicy Międzynarodowego Motocyklowego Rajdu Katyńskiego i przedstawiciele Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży w Polsce, aby oddać hołd ofiarom tej zbrodni.

Relacja w programie WSCHÓD 7 marca 2024 godz. 18 50