Masowe groby ofiar bolszewików znaleziono w Tyraspolu.
W dwóch jamach znajduje się około 190 ciał „wrogów ludu” – agentów siatki szpiegowskiej nazistowskich Niemiec, według wersji sowieckich służb. Wszyscy z nich byli mieszkańcami trzech okolicznych wsi i zostali rozstrzelani 2 października 1938 roku.
Eksperci spekulują, że trafili na odcinek masowych grobów z środka jesieni 1938 roku, w sumie może spoczywać tam 700 ofiar masowych egzekucji NKWD.
Poszukiwania miejsc zbrodni stalinowskich i ponowne pochówki trwają już szósty rok
z rzędu. Ich prowadzenie polecił generał-major Wadim Krasnosielski, prezydent nieuznawanego na arenie międzynarodowej państwa. Podkreślił niedawno, że ani jedno przewinienie bolszewizmu nie pozostanie bez uwagi.
Zobacz również: