Coraz więcej Kresowian powraca do swoich rodzinnych stron, które znalazły się poza granicami Polski. Wzorem jest Edward Bykowski, dziennikarz Gazety Oławskiej, traktujący każdą podróż do rodzinnej ziemi w okolicach Złoczowa jak święto. Pobliski cmentarz w Uszni od 4 lat porządkują uczniowie z gimnazjum w Bystrzycy Oławskiej. W prace jak dotąd nie włączyli się niestety mieszkańcy i władze Domaniowa koło Wrocławia. To właśnie tam po wojnie wyjechali Polacy z Uszni.
Najnowszy odcinek programu Studio Wschód traktuje o ziemi złoczowskiej. Odcinek został wyemitowany we wtorek 26 kwietnia o godz. 18 na antenie TVP3 Wrocław. Powtórka dzień później, w środę o godz. 21.15 na tym samym kanale. Reportaż można obejrzeć również w Internecie.
Bohaterem odcinka jest Edward Bykowski, który bardzo silnie związany jest z rodzinnymi stronami na Kresach. Wraz z nim odwiedziliśmy Żulice, w których dziennikarz przyszedł na świat. Z kamerą gościliśmy również w Sasowie, Złoczowie oraz Uszni.
Zapomnieli o ojcowiźnie
Jedną z najstarszych miejscowości ziemi złoczowskiej jest właśnie Usznia, oddalona o 10 kilometrów od stolicy rejonu. W XV wieku, gdy w Polsce panowała dynastia Jagiellonów, należała ona do wsi królewskich. Tę miejscowość Polacy zamieszkiwali od wieków, a przed wybuchem II wojny światowej stanowili tutaj zdecydowaną większość. Po wojennej zawierusze wyjechali na ziemie zachodnie i niemal wszyscy zamieszkali w Domaniowie pod Wrocławiem. W Uszni pozostawili kościół pw św. Józefa oraz mogiły własnych przodków.
Od kilku lat stara nekropolia porządkowana jest przez uczniów oraz nauczycieli z Gimnazjum w Bystrzycy Oławskiej, a ostatnio również przez Gimnazjum nr 2 w Oławie. Niestety do dzisiaj nie udało się skłonić potomków Usznian z Domaniowa, by włączyli się w akcję Mogiłę pradziada ocal od zapomnienia. Zarówno mieszkańcom, jak i władzom gminy od lat nie przeszkadza to, że na szczątkach ich przodków wyrosła prawdziwa puszcza. W dbaniu o groby wyręcza ich oławska młodzież.
Do przyjazdu i porządkowania tutejszej nekropolii zachęcają obecni mieszkańcy Uszni, którzy mają polskie korzenie. Czy ich apel trafi do Domaniowa, gdzie mieszkają potomkowie Polaków spoczywających na cmentarzu leżącym na skraju wsi?
Sentymentalna podróż
Reportaż jest pewnego rodzaju podróżą Edwarda Bykowskiego po rodzinnych stronach. Dziennikarz z Oławy jest osobą nietuzinkową. Od lat łączy on ludzi, żyjących po obu stronach granicy, patronuje odbudowie historycznego kościoła w Sasowie, wspomaga ratowanie zabytkowych mogił na cmentarzu w Uszni. Towarzyszy mu córka, która pracuje przy porządkowaniu nekropolii. Co roku, w ramach akcji Mogiłę pradziada ocal od zapomnienia, przyjeżdża tutaj wraz z uczniami oławskich szkół.
Edward Bykowski opowiada o swoim dzieciństwie, trudnych latach II wojny światowej i rozmawia z obecnymi mieszkańcami Żulic, wśród których znajduje rodzinę oraz znajomych. Kontynuuje również starania o odbudowę kościoła w Sasowie.
Złoczów
Złoczów, oddalony 60 kilometrów od Lwowa, jest miejscem gdzie żyje jeszcze wielu naszych Rodaków. Mieszkają oni w otoczeniu zabytkowych budowli, które zostały wzniesione przez długoletnich właścicieli Złoczowa – Marka i Jakuba Sobieskich – dziadka i ojca późniejszego króla Polski Jana III. Po zakończeniu II wojnyświatowej sporo Polaków nie opuściło tego miasteczka pod namową legendarnego biskupa Jana Cieńskiego, który przez 54 lata służył swoim parafianom. Gromadzą się, jak przez wszystkie powojenne lata, wokół kościoła pw Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny. Dbają o historyczną nekropolię, na której znajduje się wiele zabytków sztuki cmentarnej.
Więcej w najnowszym odcinku programu Studio Wschód. Kresowe reportaże emitowane są w każdy wtorek o godz. 18 na antenie TVP3 Wrocław. Powtórka następuje dzień później, w środę o godz. 21.15. Program pokazuje również TVP Polonia (środa, 18.25). Studio Wschód oglądać można również w Internecie. Lista odcinków znajduje się tutaj.
fot. TVP3 Wrocław/screeny