Program realizowany w pobliżu Kijowa, w miejscach największych zniszczeń spowodowanych działaniami wojennymi.
Chociaż w różnych miejscach Ukrainy toczą się wciąż zacięte walki z okupantem, uchodźcy, którzy w pierwszych dniach rosyjskiej agresji, uciekli z niebezpiecznych terenów, wracają na swoją rodzinną ziemię. Przeżywają dramaty. Wielu domów już nie ma. Nie wiadomo jak dalej żyć. Tak jest w okolicach Makarowa. Nie tylko w mieście zniszczono całe ulice, również w przylegających wsiach mieszkańcy zostali bez dachu nad głową. Ludzie znajdują schronienie w miasteczku kontenerowym, podarowanym ponad dwa miesiące temu przez polski rząd.
Dla rodzin poszkodowanych przez wojnę jest to szansa na przetrwanie zbliżającej się zimy. Lokatorzy kontenerowych domków, są szczęśliwi, że nie zostali na ulicy, ale każdy z nich marzy o odbudowie swojego domu. Ci, którzy mieszkają pobliskich wsiach, niechętnie opuszczają swoje zrujnowane posesje.
Wolą zostać na zgliszczach i powoli odbudowywać swoje życie. Dla nich władze miasta przygotowują tymczasowe domki nazywane tutaj „wagończykami”. W niektórych budynkach przy pomocy wolontariuszy rozpoczęły się generalne remonty. Akcję odbudowy koordynuje Grigorij Newmerzycki, szef Wydziału Socjalnego gminy Makarow. Odwiedza on codziennie osoby poszkodowane, proponuje pomoc, organizuje zespoły wolontariuszy. Są rodziny, które trzeba było objąć szczególną opieką. Dotknięci wojną ludzie, czekają na jakiekolwiek wsparcie. Wizyta ekipy reporterskiej z Polski, to również okazja aby otrzymać kolejną pomoc humanitarną. Z pustą ręką nie jeździ się już na Ukrainę.
Dary z ojczyzny szczególnie cieszą naszych rodaków, którzy od wieków mieszkają w Kodrze koło Makarowa. Na spotkanie z naszą ekipą czeka kilkadziesiąt osób. Przyszli opowiedzieć o swoich polskich korzeniach, o wojnie, która stąd już odeszła, ale o której zapomnieć nie da się nigdy. Każdy z nich jest dumny z postawy Polaków, którzy spieszą na co dzień z pomocą Ukrainie. Polska społeczność jest tu, jak nigdy, szanowana i wyróżniana. Wojna zmieniła wielu mieszkańców Ukrainy. Nie tylko zabrała domy i często wszystko czego dorobili się, zniszczyła też najważniejsze w ich życiu wartości. Wielu ludzi podkreśla, że po tej wojnie, nic już nie będzie takie jak dotychczas.