– Chociaż urodziłem się na Ukrainie, to czuję się Polakiem, a jeżeli jesteś Polakiem, to działasz na rzecz narodu. Należy zwiększać w kraju świadomość w o Kresach […]… Niestety wiele osób na Ukrainie udaje Polaków, by skorzystać z przywilejów. Przez to cierpią prawdziwi Polacy – mówi w rozmowie z nami Jarosław Krut, młody Polak z Żytomierszczyzny, który uczestniczył w pracach porządkowych na cmentarzu w Jampolu.
Jarosław Krut – młody Polak z Żytomierszczyzny – postanowił włączyć się do naszej akcji „Mogiłę pradziada ocal od zapomnienia”, dowodząc swój patriotyzm w sposób czynny. Nasz rodak przez 10 dni, razem z innymi wolontariuszami, pracował na starej polskiej nekropolii w Jampolu, położonym przy granicy Ukrainy z Mołdawią. To miasto już 245 lat temu znalazło się poza Rzeczpospolitą. Wciąż żyją tam Polacy, a nasza ojczysta mowa pobrzmiewa na ulicach.
W rozmowie z nami Jarosław opowiada o problemach związanych z byciem Polakiem na Ukrainie, o traktowaniu go jako „obcego” i cudzoziemca w Polsce, o korupcji związanej z przyznawaniem Karty Polaka i zwiększaniu świadomości dotyczącej Kresów.
Wywiad miał miejsce na cmentarzu w Jampolu.
https://www.youtube.com/watch?v=GTbHN-xlvi8
We wrześniu ponownie wybieramy się do naszych rodaków, którzy potrzebują wsparcia. Zachęcamy do dorzucenia się do transportu, by móc przekazać im pomoc. Od nas zależy, czy Polacy na Wschodzie godnie rozpoczną nowy rok szkolny.
Wpłaty można kierować na konto
40 1540 1030 2103 7457 2565 0001 (Bank Ochrony Środowiska)
(z dopiskiem „Dla polskich dzieci w Mościskach”)